Ta twarzyczka urzekła mnie już w 2021 roku, gdy przewinęła mi się w ogłoszeniach. Oczywiście nie miałam pojęcia co to za lalka i najpierw myślałam, że to Barbie z linii Generation Girl. Lalka, która była wówczas wystawiona na sprzedaż miała prawdopodobnie ciałko Barbie - więc to mnie zmyliło. Zachowałam sobie jej zdjęcie, bo wciąż chodziła mi po głowie. Lubię nietypowe lalki, a ta właśnie taka była.
![]() |
zdjęcie z ogłoszenia pierwszej Sharpay jaką kiedykolwiek widziałam |
W lutym 2022 znów zauważyłam tą twarz w ogłoszeniach. Tym razem sprzedawana była jako lalka Skipper. Jedyne co może mieć podobne do prawdziwej Skipper to wielkość ciałka. Twarz ni jak Skipper nie przypomina, ani z moldu, ani niczego innego i wiedziałam to zanim trafiła w moje ręce.
Moim celem kolekcjonerskim miały być konie i psy, no ale do fajnych zdjęć przydają się lalki. Barbie są trochę za duże w stosunku do swoich koni, natomiast lalki takie jak Skipper czy Stacie lepiej przy nich wyglądają. Dlatego też postanowiłam zakupić tą lalkę o nietuzinkowej twarzy.
Przybyła do mnie 23 lutego 2022 roku. Miała na sobie bardzo dziwne ubranie, które z pewnością nie należało fabrycznie do niej. Tak prezentowała się po wyjęciu z paczki.
A tak po chwili na białym tle:
Miałam wrażenie, że górna część ubrania jest włożona tył na przód. Z przodu ubranie źle się układało a z tyłu miało zbyt wiele ozdób. Nie wiem czy dołączona biała spódniczka stanowiła oryginalną część zestawu.
![]() |
Górna część ubrania lalki |
![]() |
Górna część ubrania od strony wewnętrznej |
Jak widać na powyższym zdjęciu dolna część ubrania od środku podszyta jest błyszczącą, przezroczystą siateczką. Ubranko ma wszytą metkę na której jest tylko napis - Made in China - także nic absolutnie nie wyjaśnia.
![]() |
Górna część ubrania od teoretycznie - tylnej strony |
Od strony, którą poprzednia właścicielka uznała za tylną - ubranie ma ozdobnie wykończone górne brzegi i zapina się na zatrzask za pomocą ozdobnej kokardy. Wygląda jak pewnego rodzaju płaszczyk lub ubranie jeździeckie, ponieważ dolne części są rozcięte.
Wróćmy do samej lalki. Udało mi się ustalić, że jest to lalka z Disneyowskiego filmu High School Musical, a konkretnie z jego drugiej części. Lalka przedstawia jedną z bohaterek - Sharpay Evans. Z tego co się zorientowałam, bo sama nigdy nie oglądałam żadnego z tych filmów, film opowiada o grupie nastolatków - także lalek jest kilka. W moje ręce wpadła Sharpay.
Tak wygląda bez ubrań:
Sharpay ma kuliste stawy barkowe - i na tym kończy się jej zaawansowana artykulacja. Ręce są delikatnie ugięte w łokciach. W biodrach jej ruchomość ogranicza się do jednej płaszczyzny - czyli noga do góry lub w tył. Stopy są prawie płaskie, delikatnie unosi się tylko na palcach. Nogi zginają się w kolanach na standardowy klik, czyli nie za wiele.
Po tych oględzinach Sharpay'ka wylądowała w kąpieli.
![]() |
Sharpay w kąpieli |
Po kąpieli przebrałam ją w bardziej adekwatne, współczesne ubranie, nieco luźne, bo należące do moich dorosłych lalek.
Tak Sharpay prezentuje się przy mojej Trzpiotce - Summer:
Przepraszam za mało profesjonalne tło, zdjęcie zrobione na szybko, podobnie jak to kolejne z ciociami Barbie na półce:
Przy okazji zakupów w sklepie Action, zauważyłam ubranka dla lalek wielkości Barbie za jedyne 5 zł, nie wszystkie były godne zawieszenia oka, ale niektóre były znośne. Przynętą dla mnie okazały się dołączone do ubrań buty. Moje lalki cierpią na niedobór butów i bardzo mnie to irytuje. Postanowiłam poświęcić te 5 zł, głównie dla tych butów. Po powrocie do domu, okazało się, że buty idealnie pasują na klasyczne Barbie (stojące na palcach), niestety sukienka, która była w zestawie nie dopinała się na Barbie - dorosłe lalki mają za duży biust. Także ostrzegam przed tymi tanimi ciuszkami - jeśli chodzi o Barbie, widziałam że pojawiają się też w ogłoszeniach za 10 - 15 zł.
Za to idealnie pasują na dzierlatki takie jak Sharpay, do zdjęć pożyczyłyśmy Skipperowe kapcie po tacie, które przybyły z moją drugą dzierlatką, żeby bidulka nie pozowała na boso. Kapcie Skipper idealnie pasują na te lalki.
![]() |
Skiperowe kapcie |
![]() |
Sharpay w nowej sukience i fryzurze |
Kilka dni temu udało mi się upolować kilka par butów dla lalek, jedne z nich przypadły Sharpay. Nie są idealne, nie są w moim typie, nie pasują do tej sukienki - ale są. Nawet ich nie umyłam, mają jakieś fioletowe plamy. Ale pasują na jej nogi.
Dziś, na potrzeby napisania tego posta i zaspokojenia własnej ciekawości, dokończyłam moje śledztwo w sprawie Sharpay i okazuje się, że jest to lalka pochodząca z zestawu. Świadczą o tym jej srebrne kolczyki, tylko w tym zestawie lalka ma kolczyki w tym kolorze. Druga rzecz to różowa nitka, którą ma między włosami - prawdopodobnie trzymała koronę. Także moja Sharpay pochodzi z 2007 roku.
Poniżej zdjęcia pożyczone z Worthpoint.com, w celu zaprezentowania omawianego zestawu.
![]() |
zdjęcie z Worthpoint |
![]() |
zdjęcie z Worthpoint |
I na koniec raz jeszcze moja mała gwiazda:
Komentarze
Prześlij komentarz