Będąc dzieckiem marzyłam o psie rasy owczarek szkocki (collie), to była moja ulubiona rasa. Ale moi rodzice nie zgadzali się na żadnego psa. To jak nie żywy, to może choć taki dla Barbie? No i cóż, zamiast collie dostałam samojeda.
Drugim psem Barbie w mojej stajni jest Turqoise - Turkus. Jest on kolejnym elementem serii Western Fun (USA) lub też Suncharm. Jego imię pochodzi z wersji USA, w wersji europejskiej nosił imię Tabasco.
W pudełku oprócz psa były także:
- łososiowa miska
- łososiowy grzebień i szczotka
- miętowy kapelusz
- dywanik
- różowy znaczek z napisem Turquoise ze srebrnym sznureczkiem, do zawieszenia na szyi
Do pełni brakuje tylko małej spinki z wstążeczką.
Dziwne, że pies dotarł do mnie w pudełku europejskim - Suncharm - Tabasco, a na znaczku ma imię wersji USA.
Jeśli ktoś kiedyś bawił się tym psem, to musiał to robić bardzo krótko. Pies jest w stanie praktycznie idealnym, dywanik sprawia wrażenie jakby go nikt nie dotykał. Kapelusz też nie nosi żadnych śladów użycia. Ze znaczka delikatnie odkleja się naklejka z imieniem psa, ale nadal się trzyma. Miska, szczotka i grzebień są także jak nowe.
Turkus i Sunny należą do tej samej serii - Western Fun/Suncharm.
Pies jest wykonany w ten sam sposób co Snowball vel. Pinkie - plastikowy szkielet, miękki ogon, obrotowe łapy i gumopodobna głowa - a wszystko pokryte futerkiem. Jako, że jest to owczarek szkocki sierść jest w kolorze cynamonowym - brązowym i białym.
Komentarze
Prześlij komentarz